Do Pani Agaty trafiłam po kilku nieudanych podejściach do różnych dietetyków i… nareszcie mam poczucie, że dobrze trafiłam. Wszystko przebiegało na luzie, ale jednocześnie bardzo profesjonalnie – bez oceniania, bez presji, za to z konkretnym planem i masą zrozumienia. Pani Agata nie patrzy tylko na kilogramy, ale też na samopoczucie, styl życia, stres, sen – wszystko. Plan diety nie był żadnym „kopiuj-wklej”, tylko serio dopasowany pod mój grafik i to, co lubię. Nawet mój mąż dołączył do diety:) Coś, co wydawało mi się wcześniej trudne i męczące, teraz stało się po prostu częścią dnia. Dzięki niej zrozumiałam, że to nie musi być wszystko albo nic. Bardzo polecam! 🤗

Z całym szacunkiem, ale nie sądziłam, że kiedykolwiek polubię wizyty u dietetyka 😂 A jednak! Pani Agata to strzał w 10! konkretna, sympatyczna, z super podejściem do ludzi. Nie moralizuje, nie krzywi się, jak powiesz, że w weekend zjadłaś pół pizzy i lody… tylko pomoże to jakoś ogarnąć i iść dalej. Rozpiska prosta, przepisy smaczne i da się to wszystko wcisnąć w codzienny grafik, nawet jak się żyje w biegu. Czuję się dużo lepiej, waga spada, energia wraca, a ja nie chodzę głodna i wkurzona jak wcześniej. Totalnie polecam, szczególnie tym, co myślą, że dieta to tylko sałata i smutek 😉

Mam zdiagnozowaną celiakię od 4 lat i do tej pory każdy dietetyk dawał mi „bezglutenowy” jadłospis, który był albo nudny, albo kosztował majątek. Pani Agata naprawdę wzięła pod uwagę moje możliwości (i budżet), zapytała o to, co lubię, i nauczyła mnie ogarniać etykiety jak zawodowiec. Zero zadęcia, pełen profesjonalizm, a przy tym mega ludzka i konkretna. Już po miesiącu widzę poprawę – jelita się uspokoiły, czuję się lżej i… jem smacznie! Polecam każdemu, kto ma specjalne potrzeby – Pani Agata zna się na rzeczy 🙌✌

Do Pani Agaty trafiłam na totalnym życiowym zakręcie – rozwód, stres w pracy, kompletnie rozregulowane jedzenie. Zaczęły się migreny, brak energii, waga szła w górę, a ja kompletnie nie miałam siły, żeby cokolwiek zmienić. Pani Agata to jedyna osoba, która zamiast wciskać mi "zdrowe smoothie" zapytała: "A jak się Pani dziś czuje?" Plan był prosty, dostosowany do mojego trybu życia i naprawdę do zrobienia, nawet w takim chaosie. Dzięki niej odzyskałam kontrolę i chęć do działania. Waga leci powoli, ale stabilnie – a ja znowu czuję się jak ja. Polecam, warto!